sobota, 18 czerwca 2016

Mazidła, glinka brazylijska złota

Złota glinka brazylijska to produkt który wybrałam do testów dzięki uprzejmości firmy Mazidła. Wg. informacji producenta jest ona przeznaczona głównie do cery tłustej oraz ze skłonnością do trądziku. Jej zadaniem jest wzmocnienie i uelastycznienie skóry. Regeneruje cerę oraz przyspiesza proces gojenia. Właściwością tej glinki jest również wspomaganie walki z wolnymi rodnikami.


Glinka dostępna jest w wersji 50, 100 i 200 g a jej cena zaczyna się od 11,73 zł na stronie mazidla.com. Produkt otrzymujemy w wygodnym plastikowym opakowaniu ze szczelnym zamknięciem.
Glinka ma konsystencję drobno zmielonego, delikatnego proszku. Aby przygotować maseczkę należy zmieszać ją z hydrolatem lub wodą w takich proporcjach, aby uzyskać konsystencję śmietany. Maskę pozostawiamy na twarzy ok 10-15 min, jeśli zacznie nam wysychać należy ją zwilżyć wodą, tonikiem lub hydrolatem, ja najczęściej stosuję w tym celu wodę termalną Uriage.



Złotą glinkę stosuję bardzo często - nawet kilka razy w tygodniu. Mieszam ją głównie z hydrolatem z róży, raz zmieszałam ją z wodą ale wtedy działanie było delikatnie słabsze. Tuż po jej aplikacji cera jest oczyszczona i wygładzona. Przy długotrwałym stosowaniu zauważyłam jej przyczynienie się do zmniejszenia przetłuszczania się cery. Wypryski goją się też nieco szybciej. Przy zmywaniu glinki wykonujemy jednocześnie delikatny peeling. Minusem tej maseczki jest to, że bardzo ciężko jest ją zmyć z twarzy, jestem jednak w stanie to wybaczyć, bo jej działanie jest rewelacyjne.
 

Cammy.

12 komentarzy:

  1. Takie glinki świetnie się zmywają gąbeczką do twarzy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy tej glince nawet gąbeczka miała problemy :D

      Usuń
  2. Nie miałam z nią nigdy do czynienia. Myślę, że przypadłaby mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Glinki to podstawa mojej pielęgnacji jednak tej jeszcze nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam glinki w pielęgnacji twarzy, jednak tej nie stosowałam. Zwykle sięgam po te mocno oczyszczające jak np czarna ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tej nie miałam, ale jak dotąd najlepiej się sprawdza u mnie biała glinka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie przepadam za glinkami niestety :<

    OdpowiedzUsuń
  7. Niestety nie do mojej cery :) Ja uwielbiam białą i jestem jej wierna :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Z taką glinką się jeszcze nie spotkałam. Stosowałam zieloną, białą i Rhassoul :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Kocham glinki, ale tej nie znałam :) coś czuję, że się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja glinki uwielbiam a zmywam je Glov :D

    OdpowiedzUsuń