Mazidła to sklep posiadający w swojej
ofercie bardzo duży asortyment półproduktów kosmetycznych. Markę miałam
okazję poznać gdy ponad pół roku temu nawiązałam współpracę dzięki
której poznałam 3 produkty (linki do recenzji na dole wpisu),
przekonałam się o tym, że półprodukty są dobrej jakości więc po czasie
zdecydowałam się na samodzielny zakup kolejnych hydrolatów.
Hydrolat powstaje poprzez destylację roślin z parą wodną, można określić
go jak produkt uboczny procesu uzyskiwania olejków eterycznych. PH
hydrolatów jest zbliżone do PH naszej skóry co sprawia że świetnie
nadają się w roli toniku. Hydrolat to nie tylko tonik, można go stosować
jako baza lub dodatek do kremów, balsamów, maseczek, sprayów do włosów
itp.
Hydrolaty polubiłam już dawno temu, używam ich jako tonik oraz do maseczki z glinką. Hydrolat miętowy używałam tylko jako tonik. Posiada właściwości antybakteryjne oraz przyspiesza gojenie wyprysków przez co polecany jest do pielęgnacji cery trądzikowej oraz tłustej. Niedawno doczytałam, że warto użyć go też na skórę głowy ponieważ stymuluje krążenie i pobudza cebulki włosów.
50 ml hydrolatu kosztuje 7,30 zł jednak warto kupić większe opakowanie ponieważ tak mała butelka starczyła mi na ok 2 tygodnie używania.
Inne produkty marki Mazidła opisane na blogu:
+ Mazdiła, złota glinka brazylijska
+ Mazidła, hydrolat z zielonej herbaty
+ Mazidła, hydrolat z róży białej
+/- Mazidła, hydrolat oczarowy
Inne hydrolaty opisane na blogu:
+ Mazidła, hydrolat z róży białej
+ Mazidła, hydrolat z zielonej herbaty
+/- Mazidła, hydrolat oczarowy
- Mokosh, hydrolat różany
Miałam już mnóstwo hydrolatów, ale do tego nie doszłam. Najczęściej mimo wszystko wracam do wody różanej, bo jest najłatwiej dostępna. Jedyny, z którym się nie polubiłam to ten z oczaru.
OdpowiedzUsuńMiętowego jeszcze nie miałam, ale mógłby być dla mnie dobry :)
OdpowiedzUsuńja się trochę go obawiam ;/
OdpowiedzUsuń