środa, 1 czerwca 2016

Naturalnie z pudełka czerwiec 2016

Hej :)

Jeśli jesteście ciekawe co kryje w sobie box Naturalnie z pudełka czerwiec 2016 to serdecznie zapraszam Was na openbox :)

Każde pudełko to min. 4. pełnowymiarowe wyselekcjonowane naturalne kosmetyki, bez parafiny, PEGów, pochodnych ropy i innych sztucznych składników. Zawartość pudełka to niespodzianka, wcześniej nie wiemy jakie otrzymamy produkty. Pudełko można zamówić na stronie naturalniezpudelka.pl do 15 dnia miesiąca poprzedzającego miesiąc w którym chcecie je otrzymać. Koszt jednorazowy to 89 zł, subskrypcja na 2 miesiące to koszt 169 zł a na 4 miesiące to 339 zł.



W czerwcu otrzymujemy 4 pełnowymiarowe kosmetyki - 3 do pielęgnacji oraz 1 kolorówkę. Dodatkowo dołączona jest jedna próbka oraz rabaty aż do trzech sklepów: 15% do sklepu Pixie Cosmetcs, 10 % na stronie tobeeco.com oraz 15% w sklepie ZielonyKiosk.




Głównym produktem pudełka jest korektor pod oczy z witaminami A,E i C marki Pixie Cosmetics. Korektor ma korygować niedoskonałości, kryć cienie pod oczami oraz pielęgnować cerę. (kolor produktu lepiej uwidacznia zdjęcie zbiorcze wszystkich produktów z tej edycji pudełka)
Wartość produktu to 48 zł.




Kolejny produkt to nowość marki Mokosh - hydrolat różany. Produkt ten można stosować w roli mgiełki, toniku do twarzy a także jako kompres na zmęczone oczy, można również używać go jako dodatek do masek. Woda różana posiada takie właściwości jak: nawilżanie, łagodzenie podrażnień i zaczerwienień, odświeżanie oraz spłycanie zmarszczek.
Wartość produktu (100 ml) to 45 zł




W pudełku pojawiła się odżywka do włosów z lnem i pszenicą litewskiej firmy Margarita Ekologiska (Biok Labolatorija). Zadaniem tego balsamu jest odżywienie, regeneracja oraz ochrona włosów przed szkodliwymi warunkami. Chroni przed wysuszeniem przez działanie promieniowania UV, działanie wiatru oraz powietrzem suszarki.
Wartość produktu (150 ml) to 14,55 zł




Ostatni pełnowymiarowy produkt to zmiękczający peeling do stóp Banii Agafii. Peeling ma oczyszczać, zmiękczać, odżywiać i stymulować procesy odnowy skóry.
Wartość produktu (100 ml) to 5 zł.



Do pudełka dołączona jest próbka kremy odnawiającego Snail Your Skin marki One Ingredient. Śluz ślimaka ma właściwości naprawcze oraz regeneracyjne, odmładza, rozjaśnia przebarwienia, nawilża i oczyszcza. Jest to kosmetyk naturalny premium i koszt pełnowymiarowego produktu (50 ml) to aż 249 zł.


Jak oceniam zawartość pudełka?
O korektorze po oczy (który podobno ma się dobrze sprawdzać również na przebarwienia i wypryski) wiadomo było już przed zakupem pudełka, martwi mnie jednak jego ciemny kolor. Hydrolat to produkt uniwersalny, można go stosować jako tonik, dodatek do masek czy też do 'nawilżania' masek glinkowych. Obecnie posiadam aż 3 produkty których rola to tonik więc nie jestem do końca zadowolona z obecności tego produktu aczkolwiek jest on na tyle uniwersalny że na pewno się nie zmarnuje. Odżywka do włosów która ma nas chronić przed wysuszeniem poprzez promieniowanie UV? Super pomysł, idealna do wykorzystania latem. Zmiękczający peeling do stóp to kolejny super produkt na lato, nadchodzi czas sandałków więc o stopy trzeba zadbać ;) Bardzo cieszy mnie obecność próbki kremu ze śluzem ślimaka.


Jak podoba Wam się zawartość tego pudełka? Zamawiacie je? Znacie inne pudełka oferujące naturalne produkty? Koniecznie dajcie znać w komentarzu :)

Cammy.

21 komentarzy:

  1. Nie prenumeruję żadnych pudełek, ale ten element zaskoczenia towarzyszący rozpakowywaniu chyba mnie przekona, by zacząć :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zamówiłam na razie dwa pudełka i byłam zadowolona, podoba mi się zawartość tego. Może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O tym korektorze Pixie niestety już czytałam niepochlebne opinie. Hydrolat wydaje sie bardzo fajny. Ogólnie całość pudełka mnie nie pociąga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O :( Ja nie słyszałam jeszcze ani jednej opinii o tym korektorze.

      Usuń
    2. Na forum wizaż dziewczyny pisały.

      Usuń
  4. Fajne produkty, lubię jak pakują pudełeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Idea pudełeczka bardzo mi się podoba ale jakoś nie zachwyciła mnie zawartość

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajna sprawa z tym pudełeczkiem, ale nie wiem czy dałabym 90 zł za "kota w worku" ;) No ale w tym cały urok tych pudełeczek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zawsze mnie kusiła subskrypcja tych boksów. Również lubię naturalne kosmetyki, nawet zdarza mi się samej je wyrabiać. :-)
    Obserwuję!

    OdpowiedzUsuń
  8. Tylko hydrolat bym przytuliła :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Akurat tego pudełka jeszcze nigdy nie miałam. Bardziej podoba mi się jednak ChillBox :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tym razem zawartość pudełka nie zachwyca. :-(

    OdpowiedzUsuń
  11. Hydrolaty wszelkiej maści bardzo lubię, ale takie sobie to pudełko szczerze mówiąc :)

    OdpowiedzUsuń
  12. BArdzo fajna zawartość. Mi hydrolat chyba najbardziej sie podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. kocham olej lniany z Mokosha! ciekawa jestem tej nowości :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wszystkie te produkty są dla mnie nowością :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mnie się podoba zawartość i z chęcią bym to pudełko kupiła.

    OdpowiedzUsuń
  16. Hydrolat rozany jako maseczka tonikowa strasznie mnie uczulil... Pieczacy burak na twarzy ://

    OdpowiedzUsuń