W tym miesiącu wyjątkowo nie przedstawię Wam denka, uzbierałam zbyt mało produktów. Natomiast jutro/pojutrze możecie spodziewać się postu z nowościami którego nie było od bardzo dawna. ;) Już dziś zapraszam Was na recenzję pomadki do ust marki Alterra z granatem.
Alterra SOS balsam do ust z organicznym olejem z nasion granatu został specjalnie zaprojektowany, aby zapewnić Twoim ustom pielęgnację i tym samym chroni je przed wpływem zimnego i suchego powietrza. Kombinacja aktywnych składników z organicznym olejem jojoba i witaminą E odżywia suche i spierzchnięte usta. Cenne składniki oferują skuteczną ochronę przed odwodnieniem i daje Twoim ustom zauważalną jędrność.
Skład: Ricinus Communis Seed Oil*, Glycine Soja Oil*, Copernicia Cerifera Cera*, Olea Europaea Fruit Oil*, Euphorbia Cerifera Cera, Butyrospermum Parkii Butter*, Punica Granatum Seed Oil*, Simmondsia Chinensis Seed Oil*, Polyglyceryl-3 Polyricinoleate, Bisabolol, Tocopherol, Tocopheryl Acetate, Helianthus Annuus Seed Oil, Parfum, Linalool, Limonene, Geraniol, Citronellol, Citral, Farnesol * składniki z certyfikowanych upraw organicznych
Niestety w przypadku tej pomadki u mnie wystąpił brak nawet krótkotrwałego nawilżenia. Jest dosyć 'ciężka' i toporna, lepi się. Nie nawilża ale natłuszcza i pozostawia po sobie okropną lepką warstwę. Po chwili od użycia usta mnie szczypią co potwierdza to co już pisałam wyżej (totalny brak nawilżenia!).
Zaletą tej pomadki jest skład, dostępność (w Rossmanie) oraz cena (niecałe 5 zł).
Zaczynam się obawiać że już nigdy nie znajdę dobrej pomadki :(
Miałyście pomadkę Alterry? Jeśli tak, to czy u Was też tak beznadziejnie się spisuje?
Cammy.
Nigdy jej nie miałam i raczej nie kupię...
OdpowiedzUsuńRaczej się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńJak na razie kończę masło z Nivea, lubię i chyba nie wymienię :)
OdpowiedzUsuńteż je lubię :)
UsuńA mi właśnie też tak średnio pasuje ;)
UsuńMiałam tylko rumiankową, ale stosowałam na brwi. Do ust mnie nie przekonuje niestety:/
OdpowiedzUsuńMiałam ją i była beznadziejna, teraz przerzuciłam się na pomadkę Sylveco ;)
OdpowiedzUsuńChyba się nie skuszę na tą wersję ale słyszałam że rumiankowa pomadka z Alterry właśnie jest świetna :)
OdpowiedzUsuńJa lubię pomadki z Carmex ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam jej jeszcze, ciekawe, czy u mnie by się spisała..
OdpowiedzUsuńMiałam z Alterry tą zwykłą (chyba rumiankową) wersję i bardzo fajnie nawilżała. Próbowałaś jej? Mogę polecić jeszcze Carmex i Tisane wersję w słoiczku - naprawdę świetne balsamy do ust :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Alterra rumiankowa jest super, ale ta nie dorasta jej do pięt :)
UsuńMiałam wersję rumiankową i też nie nawilżała ;/
OdpowiedzUsuńNie cierpię jak coś lepi się mi na ustach. Dobrze że ostrzegasz, będę omijać ją szerokim łukiem :).
OdpowiedzUsuńjeśli szukasz dobrej pomadki ochronnej, to polecam wypróbowanie tisane lub pomadek z yves rocher:)
OdpowiedzUsuńTej jestem wymagające jeśli chodzi o pomadki, lubię bebe i carmex.
OdpowiedzUsuńja tej nie miałam, teraz używam blistexa w sztyfcie i jestem naprawdę spoko :)
OdpowiedzUsuńmam rumiankową i stosuję na rzęsy (czasami na usta), jest całkiem spoko. ostatnio na yt słyszałam, że ta pomadka z granatem świetnie działa jako krem pod oczy! może spróbuj ;>
OdpowiedzUsuńSpróbuj Tisane, ale w słoiczku :) w sztyfcie lubię Blistex, dziewczyny polecają też Nivea men i Bebe wersję oryginalną :)
OdpowiedzUsuńNiestety Bebe w wersji klasycznej też nie jest jakaś super świetna :/
UsuńA może spróbuj pomadkę z Sylveco albo balsam Tisane :) naprawdę świetnie nawilżają może sprawdzą się i u Ciebie :)
OdpowiedzUsuń